Otrzymałem na testy radiolinie Racom: RAy 17
http://www.racom-ray.pl/ray17 . Tak więc chciałem się podzielić testami jakimi zaproponowałem wykonać w innym wątku dot. innej radiolinii (a więc już mamy plus, że producent nie boi się jakości swojego produktu).
Jak nazwa wskazuje na 17 GHz a więc pasmo wolne u nas w Polsce a więc z jednej strony mamy plus i minus rozwiązania. Plus to brak opłat za pasmo ale trzeba się liczyć minusem czyli możliwością zakłócenia przez inny podmiot. Na szczęście wiązka jest na tyle mała, że to mało prawdopodobne ale trzeba pamiętać, że jednak możliwe.
Na początku zainteresuje was kalkulatorem:
http://www.racom-ray.pl/kalkulatorbo od tego trzeba zacząć robienie linku radiowego. W końcu parametry linku są bardzo ważne i nie chcemy wydać nie małych pieniędzy jak na budżet małego isp na coś co nie spełni naszych oczekiwań. Jako ciekawostka trzeba dodać, że można tam wpisać inna częstotliwość i wyliczy nam parametry dla innych radiolinii a co ważniejsze mamy rzeźbę terenu linku i od razu widać, czy optyka będzie zachowana (a to pewnie się przyda nie jednemu z nas) w banalny sposób (praktyczna rzecz która osobiście mogę polecić do robienia choćby zwykłych lików na 5 GHz).
Zachęcam do przejrzenia instrukcji obsługi jest naprawdę dobrze zrobiona:
http://racom-ray.pl/manual_ray17_index a więc każdy na pewno sobie poradzi z jej uruchomieniem.
Na początek może kilka zdjęć.
Jak widać nie ma tu podziału IDU/ODU tylko wszystko jest w jednym co też jest plusem i minusem... wszystko zależy od konkretnych sytuacji, osobiście wolę raczej rozwiązanie z podziałem idu odu bo często na stacjach bazowych mam szafę lub kontener „na ziemi” i spokojnie 1U można wsadzi półkę którą można łatwo wymienić i sama w sobie może być switchem (jak w przypadku NEC-a którego stosuje) Dodatkowo od razu siłownia z akumulatorami obok więc zasilanie awaryjne jest mniej problematyczne. Ale nie zawsze jest miejsce i jest sens tak robić więc to już każdy pod swoją sieć musi przemyśleć. Dodatkowo brakuje portu SFP na co wszyscy narzekamy i faktycznie była by to przydatna rzecz (zwłaszcza, że u mnie „na górę” zawsze leci światłowód). O ethernet i burze specjalnie raczej nie ma się co przejmować bo dobrze zrobiona instalacja i powinno byś spalonych portów co burze

zwłaszcza, że producent zadbał o grounding kabla:
którego NALEŻY uziemić aby nie było problemów.
Zwróćcie uwagę na rj-tkę:
W zestawie jest do zarobienia RJ-ka kategorii 7 do kabla S/FTP! Nie trzeba mieć do tego specjalnej zaciskarki, jest to na tyle ciekawie zbudowane, że zaciska się sama w dodatku mamy waterproof

Wyposażenie dodatkowe:
zasilacz PoE:
Tutaj od razu jak wiemy rzuca się problem gigabitowego PoE jeśli chcemy zasilić z buforówki bo trzeba mieć „specjalne” PoE ale to nie jest jakiś znaczny problem. Oraz ew. kolejny problem to zasilanie 48V... jednak często WISP mają buforówki 24V a więc wprowadzając tą radiolinię trzeba się liczyć z kupnem osobnej buforówki lub siłowni + dodatkowe 4 akumulatory. No ale to akurat nie działa na niekorzyść tylko RAy 17 bo każdą inna radiolinie jak założymy to musimy się z tym liczyć.
Uchwyt:
Pomyśleli nawet o kabelkach do woltomierza potrzebne przy wizowaniu

:
CE czyli jest to legalne

Generalnie całość wydaje się profesjonalnym i przemyślanym sprzętem. Niewątpliwym plusem jest to, że antenę mocujemy sami jaką chcemy... do wyboru jurki 40 cm, 68 cm, 90 cm a więc na krótsze linki lub tam gdzie miejsce anteny ogranicza damy mniejszą a jak zależy nam na większej odległości to 90 cm. Tak więc jeśli dalsze linki chcecie robić to prawdopodobnie Aifiber odpada a Ray17 będzie lepszym wyborem.
W konfiguracji Ray 17 mamy możliwość zjeżdżać mocą tak aby dopasować się do polskich regulacji a więc co ważne jesteśmy 100% legalni przy ew. kontroli UKE. Nie wiem na ile to prawda bo niestety nie miałem możliwości testować radiolinii siae ale słyszałem, że tam nie da się zjechać do wartości tak aby moc promieniowania była zgodna z regulacją a więc dyskredytuje to używalność tej radiolinii. Czy ktoś posiada takową lub miał ją w rekach i może to potwierdzić?
Dodatkowym plusem jest to, że obie strony linku mogą pracować albo HIGH albo LOW a więc na zapasie można trzymać tylko 1 szt. a nie jak to jest w przypadku „zwykłych prof.” radiolinii (np. NEC) gdzie tam trzeba by było trzymać obie strony bo odu są tylko HIGH albo LOW.
Kolejny plus gwarancja 36 msc

Dobra teraz najważniejsze... testy :-D
Aktualnie testy biurkowe zapięte po obu stronach do 2x CCR:
1 sesja TCP:
20 sesji TCP:
UDP:
UDP z 64b, tutaj zapewne się już rdzeń skończył w CCR więc też słaby wynik bo zapewne ta radiolinia przewali dużo więcej pps.
Reasumując testy, typowe wyniki dla typowej radiolinii więc na pewno nie jest to byle zabaweczka tylko profesjonalny sprzęt, teraz trzeba założyć ją w teren i testować dalej
