Witajcie. Nie znalazłem nigdzie odpowiedzi a mianowicie podpisuje z klientem umowę nową i chodzi o to czy ja muszę trzymać jej orginał papierowy ? skoro i tak robie skan i wrzucam do archiwum ? bo kurcze tych papierów jest masakrystycznie dużo

dowiesz się przy pierwszej kontroli co masz trzymać i ile czasu masz obowiązek a ile Ci wolno ;)

a tak na poważnie wszystko zależy od tego jak została wygenerowana i zawarta umowa są takie sytuacje w których nie musisz mieć wersji papierowej ale również są takie gdzie taki obowiązek istnieje

Kontrole to i miałem ale mam obecnie wszystko w wersji papierowej tyle ze chcem troche sie tego wyzbyc. Ponoc PLAY skanuje umowy i niszczy orginały i tylko trzyma w wersji elektronicznej ale to ponć

Jak masz podobną liczbę prawników u siebie zatrudnionych na etacie co play to możesz się pokusić bo nic więcej nie będzie Cię kosztować procesowanie się z uke lub/i uokik lub/i us

w orange podpisując umowę dostajesz tableta na którym składasz podpis i jest to wysyłane na podany adres email

_________________
Motto ISP: czy się siedzi czy się leży abonament się należy :-)

dostajesz tego tablet w prezencie? czy jakiś ciec trzyma go w garści i podsuwa do podpisania? kiedy dostajesz swoją kopię umowy podpisaną przez orange?

cieć siedzi i wypełnia dane w umowie potem podaje tablet klientowi on składa podpis a umowa w formie elektronicznej wysyłana jest na maila klienta

_________________
Motto ISP: czy się siedzi czy się leży abonament się należy :-)

fajnie ;) ciekawe jest to co jeszcze przy tek okazji zostało podpisane bez wiedzy i zgody podpisującego... a jakoś nie zostało mu wysłane na maila...

Zobacz sobie coś takiego jak podpis biometryczny, np. Signatus.

chodzi mi o taki drobiazg jaki już nieraz miał miejsce czyli podpisujesz umowę na np sam internet a potem się okazuje że podpisałeś również pierdyliard usług dodatkowych typu antywirus czy ochrona ddos a każda ta usługa to kolejne 3-10 zł

Dlatego umowę trzeba przeczytać na tym tablecie. Podpis biometryczny ma gwarantować, że nic do dokumentu potem nie dopiszą. A nie muszą dopisywać jak to już było w umowie.

serio? poważnie wyobrażasz sobie czytanie umowy (tekstu prawnego z odniesieniami) na tablecie przy czekającym na podpis cieciu?

To tak samo jak z podpisywaniem papiera przy cieciu, ja nie widzę różnicy.

Przecież od lat funkcjonuje zawieranie umowy na odległość i możliwość odstąpienia od niej w ciągu 1`4 dni, więc w czym problem?

_________________
www.fiberion.pl

no właśnie, słowo klucz 'na odległość'.

z tym słowem klucz można sobie nieźle strzelić w stopę. UOKIK nie pier... się w tańcu, więc za naruszenie zbiorowych praw konsumentów można dostać taką karę, że sprzedaż sieci może nie wystarczyć na jej spłatę

_________________
www.fiberion.pl

Ja tylko napisałem od strony technicznej jak orange rozwiązało podpisywanie umów papierowych.
Z drugiej strony to gdzieś mi się mignęło że nie ma czegoś takiego jak podpisywanie na odległość i potem odstąpienie chyba że dostawca usługi miał to zapisane w regulaminie.
Na pewno zaraz ktoś napisze że jest to nie prawdą więc z góry poproszę o podstawę prawną

_________________
Motto ISP: czy się siedzi czy się leży abonament się należy :-)

i tak, i nie...
wg. UKE:
Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów:
Czyli w umowie wypadałoby zawrzeć stosowną informację dla klienta. -Wtedy chyba legitnie nie ma prawa zrezygnować, jeśli jest już podłączony.

No ok, tyle że nijak rozpoczęcie świadczenia usługi w domu klienta do faktu podpisania umowy odciskiem palca....

_________________
www.fiberion.pl

Słowa klucze: "w pełni wykonaną". Jeśli podłączenie jest samodzielną pozycją z osobną opłatą - wtedy od podłączenia nie odstąpi (pod warunkiem wcześniejszej informacji), ale od umowy terminowej na Internet wciąż może.

Chyba trochę nadinterpretujesz ten zapis umowa rzadko zawiera samą instalację czy aktywację, z reguły jest to umowa zawierająca zobowiązanie dwustronne zawierające zarówno instalację jak i późniejsze świadczenie usługi i dotychczasowa linia "orzecznicza" uke i uokik jasno kwalifikowała to jako możliwość odstąpienia w ciągu 14 dni od umowy zawartej poza siedzibą dostawcy pod warunkiem nie uruchomienia przez dostawcę usługi we wcześniejszym terminie. Organizacyjnie wyglądało to tak że klient zawierał umowę i tu pojawiały się dwie opcje
- dostawca czekał 14 dni i dopiero wykonywał instalację
- klient podpisywał zrzeczenie z odstąpienia od umowy i zlecał uruchomienie usługi w terminie wcześniejszym niż 14 dni od zawarcia umowy

nie sądzę żeby nagle ta linia "orzecznicza" uległa znaczącej zmianie

w umowie powinny być oświadczenia klienta coś w stylu:

Wyrażam zgodę na rozpoczęcie świadczenia Usług przed upływem 14 dniowego terminu od dnia zawarcia Umowy i mam świadomość, iż w przypadku skorzystania z prawa odstąpienia od Umowy będę zobowiązany do dokonania płatności za usługę w wysokości wskazanej w informacji, jaką otrzymałem przed zawarciem Umowy.

jeśli klient to podpisze i uruchomisz usługę to może zrezygnować ale musi Ci zwrócić ulgi.

_________________
__________
malyak

Żadnej ulgi Ci nie zwróci, a co najwyżej opłatę instalacyjną i proporcjonalny abonament za dany okres (1-14 dni). Ustawa dokładnie określa jak wyliczyć opłatę.

wniosek z tego że na podłączenie trzeba się umawiać po 14 dniach od podpisania umowy ;)

Podpytam tutaj:
mamy klienta prywatnego który przepisał umowę na firmę (jako nową umowę). Teraz wykreślił się z CEIDG a został mu rok umowy.
Czy może zerwać umowę czy może mogę mu scedować z powrotem na osobę prywatną? Co ze zwrotem rabatów i karami umownymi w tym przypadku?